Przy okazji jednego ze zleceń sięgnąłem do „Wykazu podmiotów wykonujących przewóz lotniczy lub świadczących usługi lotnicze przy wykorzystaniu urządzeń latających”. Wykaz aktualny na dzień 16 sierpnia 2022 r. znajdziecie tu: https://ulc.gov.pl/pl/operacje-lotnicze/462-wykaz-podmiotow-prowadzacych-dzialalnosc-zarobkowa/inne-uslugi-lotnicze/5129-wykaz-podmiotow-wykonujacych-przewoz-lotniczy-lub-swiadczacych-uslugi-lotnicze-przy-wykorzystaniu-urzadzen-latajacych-ul

Pamiętam zawsze, że ten wykaz miał 2-3 strony. Aktualnie mamy 14 podmiotów, które zgłosiły swoją działalność… Ostatni numer zgłoszenia to PL.UL.046, czyli od momentu prowadzenia wykazu 32 podmioty (prawie 70%) wycofały zgłoszenie. Czy zakończyły działalność? Śmiem wątpić, bo wstukując w google hasło „lot widokowy samolotem ultralekkim” albo „holowanie samolotem ultralekkim” wyskakuje nam kilka stron ogłoszeń w wyszukiwarce. Czyli mamy dość obszerną szarą strefę 😉
I teraz moje pytanie – skąd się to bierze? Ja osobiście mam 2 odpowiedzi, każda do innego przypadku.
Pierwszy przypadek to tzw. gazele biznesu. Wszyscy ich znamy – to typ człowieka, który mówiąc dosadnie ma kasę na samolot/śmigłowiec i przy okazji chce na tym zarobić ale żeby się nie narobić. Nie interesuje się zbytnio wymaganiami jakie (słusznie czy niesłusznie) stawiają przepisy, lata na tym, na czym nie można wozić ludzi, nie zgłasza nigdzie swojej działalności (to akurat najmniejszy problem). Gorzej jeżeli mamy podmiot, który oferuje „super profesjonalne” loty na sprzęcie, który ostatni raz mechanika widział po opuszczeniu fabryki.
Jak pokazuje doświadczenie z szarą strefą ciężko walczyć a już na pewno nie da się jej całkowicie wyeliminować. Taka nasza natura.
Ale mamy też drugi przypadek – są tacy, co mają pomysł, możliwości i chęci legalnego latania zarobkowego. Tylko im się nie pozwala. Jak wytłumaczyć, że w wykazie ULC nie ma prawie 70% podmiotów, które były tam wpisane? OK, część zapewne została wykreślona, część zakończyła działalność. Ale nie wierzę, że 70%.
Czytaj dalej „W oparach absurdu lotnictwa ultralekkiego…”