Zgodnie z ust. 5.1. pkt. 3) oraz pkt. 5.3. Załącznika nr 6a do rozporządzenia regulującego wykonywanie lotów dronami[1], każdy kto wykonuje usługi lotnicze przy użyciu drona musi mieć opracowaną instrukcję operacyjną. Nie dotyczy to lotów rekreacyjnych i sportowych. Na szczęście nie jest ona zatwierdzana przez Prezesa ULC, ale będzie on mógł zażądać w każdej chwili jej okazania.
Pkt. 5.2. ogólnie opisuje, co w tej instrukcji powinno się znaleźć, a dziś postaram się nieco rozszyfrować wyliczankę z rozporządzenia.
Zgodnie z przepisami instrukcja jest opracowywana przez podmiot świadczący usługi lotnicze. Nie konkretnego pilota/operatora a „firmę”. Musi ona określać „bezpieczny sposób świadczenia usług”. Ciężko jednoznacznie powiedzieć, co to znaczy. Trochę z pomocą przychodzi nam właśnie pkt. 5.3. Załącznika 6a, według którego instrukcja powinna zawierać w szczególności (czyli nie tylko to co jest w przepisie):
- Dane podmiotu świadczącego usługi lotnicze;
- Wykaz wykorzystywanych bezzałogowych statków powietrznych;
- Dane personelu ze wskazaniem posiadanych uprawnień;
- Proces analizy ryzyka wykonywanych operacji lotniczych w odniesieniu do wykorzystywanych bezzałogowych statków powietrznych;
- Listę czynności kontrolnych dokonywanych przed startem i po lądowaniu;
- Procedury i zasady wykonywania operacji lotniczych;
- Procedury awaryjne.
Analiza ryzyka
O ile pierwsze trzy punkty nie rodzą żadnych wątpliwości, to pierwsze schody pojawiają się przy analizę ryzyka. Widziałem instrukcję, w której było po prostu wypisane, na co trzeba zwracać uwagę przy lataniu (czynnik ludzki, warunki meteorlogiczne, przeszkody dla sygnału i budynki oraz drzewa w otoczeniu). Na tym był koniec. To nie jest analiza ryzyka. Czytaj dalej „Instrukcja operacyjna dla dronów”