Latanie bez licencji – przed i po zdanym egzaminie. Rzecz o licencjonowaniu pilotów

Czy można pilotować statek powietrzny po zakończeniu szkolenia i zdanym egzaminie? Prezes ULC za pomocą Wydziału Licencjonowania LPL odpowie, że oczywiście nie. Bo przepisy, bo zgodnie z art. 97 Prawa lotniczego zabronione jest wykonywanie czynności lotniczych bez ważnej licencji za wyjątkiem szkolenia oraz egzaminu praktycznego. Z urzędem niestety nie ma dyskusji w tym temacie. A szkoda, bo przeszkodą jest tylko przepis ustawy – lub jego brak.

O czym w ogóle piszę i jaki ma to sens? Całkiem spory, ponieważ dotyczy sytuacji, kiedy uczeń pilot/skoczek kończy szkolenie, zdaje egzamin praktyczny i składa wniosek o wydanie licencji/świadectwa kwalifikacji do Prezesa ULC. Ten, kto przechodził takie postępowanie wie, że mijają tygodnie a czasem i miesiące zanim organ w swojej łaskawości uzna, że szkolenie odbyło się zgodnie z przepisami i zostanie wydany odpowiedni dokument. Mamy więc co najmniej miesiąc przymusowej przerwy w lataniu. Ta przerwa ma miejsce zaraz po zakończeniu szkolenia czyli – nie oszukujmy się – dotyczy ludzi z niewielkim doświadczeniem. A jeżeli do tego kalendarz układa się tak, że licencję/świadectwo kwalifikacji dostajecie w listopadzie, to czekają Was 3-4 miesiące przerwy.

Pytanie do doświadczonych instruktorów, w jakim stopniu taka przerwa przekłada się na nawyki i świeżo nabyte umiejętności. A w konsekwencji na bezpieczeństwo, którym tak chętnie zasłania się nasz Prezes ULC.

Czy da się coś z tym zrobić?

W aktualnym stanie prawnym niestety nie jest możliwe wykonywanie lotów samodzielnych po zdanym egzaminie ale przed fizycznym wydaniem licencji. Mimo mojego zawsze liberalnego podejścia, zgadzam się tym razem z LPL, że przepis z art. 97 Prawa lotniczego zakazuje wykonywania czynności lotniczych bez ważnej licencji/świadectwa kwalifikacji poza szkoleniem i egzaminem. O szkoleniu (konkretnie doskonaleniu) piszę niżej, tu skupię się na potencjalnych możliwościach latania samodzielnego.

Zostawiając na chwilę przestworza zejdę na ziemię. Nie wiem czy wiecie, ale od tego roku osoba, która zdała egzamin praktyczny na prawo jazdy i ma aplikację mObywatel, może zaraz po zdaniu egzaminu jeździć samochodem. Samodzielnie. Jest to „tymczasowe elektroniczne prawo jazdy”. Uprawnia do jazdy samochodem do czasu otrzymania plastikowego dokumentu. Co ciekawe – nie trzeba o nie wnioskować, ponieważ właściwy WORD sam zgłasza nas do systemu. Nikt nie weryfikuje całego procesu szkolenia kierowcy, nikt nie sprawdza godzin szkolenia – w przypadku kierowców państwo ma po prostu zaufanie do ośrodków szkolenia a przede wszystkim egzaminatorów, którzy stwierdzają czy dany kandydat potrafi kierować czy nie.

Czytaj dalej „Latanie bez licencji – przed i po zdanym egzaminie. Rzecz o licencjonowaniu pilotów”

Uprawnienie pilota do wywozu skoczków spadochronowych

Czy pilot latający ze skoczkami spadochronowymi musi mieć jakieś szczególne uprawnienie lub szkolenie do wykonywania takich operacji? Pytanie jest jak najbardziej na czasie, ponieważ dochodzą mnie głosy stawiania zarzutów organizacjom spadochronowym w tym zakresie. Konkretnie zarzut polega na „braku u pilotów szkolenia specjalistycznego zgodnego z pkt. 4.1. załącznika nr 3 do rozporządzenia MTBiGM z dnia 2 września 2013 r. przeprowadzonego w certyfikowanym ośrodku ATO”. I jest to zarzut poważny, bo w zestawieniu z ARA.FCL.250 mógłby być podstawą do zawieszenia pilotowi licencji a sama organizacja również mogłaby dostać NCR.

foto: pixabay.com/Gramily

Chciałbym jednak Was tutaj uspokoić i wyjaśnić rzeczywisty stan prawny. Mam nadzieję, że pomoże to w dyskusjach z ewentualnymi absurdalnymi problemami.

Uwaga – niżej piszę o wymaganiach prawnych. O bezpieczeństwie będzie na końcu artykułu.

Jak to wygląda w przepisach UE?

Na wstępie ustalmy, że mówimy o pilotach z licencjami wydanymi zgodnie z Part-FCL. Skoro mamy licencję wydaną zgodnie z Part-FCL, to nie podlega najmniejszej dyskusji, że wymagania dla niej zostały określone właśnie w Part-FCL (i całym rozporządzeniu UE nr 1178/2011). Przyjrzyjmy się jakie mamy tam rodzaje uprawnień? Mamy IR, BIR, class rating i type rating, MEP, akrobacja, holowanie, loty nocne, loty w terenie górzystym, uprawnienie pilota doświadczalnego itp. Mamy też różnego rodzaju szkolenia, np. UPRT, MCC, przeszkolenie w różnicach. Ale jakbyście nie szukali, nie znajdziecie w Part-FCL uprawnienia ani szkolenia do wywozu skoczków spadochronowych. Przepisy Rozporządzenia (UE) nr 1178/2011 nie wymagają w żadnym zakresie dodatkowego szkolenia dla pilota, który lata w strefie lub wywozi uczniów/skoczków w ramach szkolenia. Skąd więc ten problem, o którym pisałem na początku?

Czytaj dalej „Uprawnienie pilota do wywozu skoczków spadochronowych”

Rola ATO/DTO oraz Prezesa ULC w procesie licencjonowania

Tym razem zabrałem się za temat inny niż standardowe. Zazwyczaj piszę jakie są przepisy, jak rozumieć je w konkretnych sytuacjach. Natomiast dzisiaj chcę poruszyć temat bardziej systemowy – postawię parę pytań o istotę przepisów Rozporządzenia (UE) 1178/2011 oraz działalność ULC. Szczerze liczę, że w komentarzach przedstawicie swoje zdanie na ten temat. A sam temat jest bardzo ciekawy, bo dotyczy każdego członka personelu lotniczego i można sprowadzić go do pytania: „czy Prezes ULC może weryfikować każdy element szkolenia podczas wydawania licencji?”. Sprawa ma duże znaczenie praktyczne, bo jest związana z wydłużonym czasem postępowania, w trakcie którego (po zdaniu egzaminu) kandydat nie może latać. Zdarza się, że przez nawet kilka tygodni. Artykuł będzie przede wszystkim skupiał się na działalności LPL-1 (Inspektorat Licencjonowania Personelu Lotniczego), ponieważ dotyczy on właśnie licencjonowania.

foto: pixabay.com

Praktyka działania

Nabywanie uprawnień w lotnictwie wygląda tak, że uczeń/pilot najpierw odbywa szkolenie teoretyczne i praktyczne, potem zostaje (o ile spełnia wymagania) dopuszczony do egzaminu, następnie zdaje egzamin a na końcu składa wniosek do Prezesa ULC o wydanie licencji/wpis uprawnienia. Wniosek jest składany na określonym druku i musi znajdować się w nim to, co sam druk przewiduje. Nie mniej, nie więcej. W tym momencie ów uczeń/pilot zaczyna obcować z Władzą Lotniczą w osobach z LPL-1 i dyrekcji Departamentu Personelu Lotniczego, która albo mu licencję/uprawnienie wydaje albo nie.

Nie zdradzę tajemnicy państwowej jeżeli napiszę, że w części postępowań licencyjnych LPL-1 nie wydaje licencji z powodu błędów w szkoleniu. Od razu zastrzegam, że nie dyskutuję tu czy błędy faktycznie były – na potrzeby artykułu załóżmy, że zawsze tam, gdzie ULC kwestionuje wniosek, faktycznie coś w szkoleniu poszło niezgodnie z przepisami. Innymi słowy – załóżmy, że LPL się nie myli.

Czytaj dalej „Rola ATO/DTO oraz Prezesa ULC w procesie licencjonowania”

Zawieszenie licencji lotniczej

Zawieszenie licencji to potężna broń. I tak jak każde restrykcyjne narzędzie może być niebezpieczne przy jego nadużywaniu. Piszę o tym, bo mimo ustawowych ograniczeń może dochodzić do sytuacji, kiedy urzędnik zawiesi Waszą licencję – nawet jeżeli nie będzie ku temu podstaw prawnych czy faktycznych, a odkręcenie sprawy w sądach administracyjnych zajmie kilka lat. W ciągu tych kilku lat licencja będzie zawieszona. Odpowiedzialność urzędnika w takiej sytuacji? Wybitnie teoretyczna.

foto: pixabay.com

Zatem przejdźmy do merytoryki, co mam nadzieje pomoże Wam w prawidłowym poruszaniu się w przepisach i obronie przed nadużyciami.

Podstawy zawieszenia

Mamy dwa akty prawne regulujące podstawy zawieszenia – Prawo lotnicze (art. 100) i Rozporządzenie (UE) nr 1178/2011 (ARA.FCL.250). Szerzej pisałem o tym w tym artykule: https://latajlegalnie.com/2020/01/31/zawieszenie-i-cofniecie-licencji/

Przesłanki są podobne w obydwu aktach prawnych. Różnica jest taka, że prawo krajowe zawiera zamknięty katalog przesłanek a UE otwarty – przy czym to, że coś jest otwarte, nie oznacza, że urząd może wszystko i zawsze. Nie, tak to nie działa. Jeżeli mamy przykładowe wyliczenie, to wszystkie niewymienione sytuacje muszę być podobne do wymienionych. W innym przypadku do zawieszenia mogłoby dojść, gdyby np. „pilot był łysy” co nie podobałoby się urzędnikowi. Na szczęście tak to nie wygląda. Prawo lotnicze to gałąź prawa administracyjnego, które w założeniu reguluje sytuacje między obywatelem a państwem. I podstawową zasadą, której uczy się na pierwszych latach studiów, jest konieczność precyzyjnego określenia sytuacji prawnej obywatela. Strona (w procesie licencjonowania pilot) musi mieć możliwość spodziewania się, za jakie działania zostanie ukarana. Nie może być tak, że organ administracji korzystając z przykładowego wyliczenia będzie według swojego uznania podciągał każde działanie obywatela pod możliwość ukarania go.

Czytaj dalej „Zawieszenie licencji lotniczej”