Niecały miesiąc temu zachęcałem Was do pojawienia się w Krośnie na konferencji poświęconej lotniskom lokalnym i GA w ogóle. Kilka osób udało mi się przekonać – przy okazji pozdrawiam wszystkich z którymi udało mi się porozmawiać i przepraszam, jeżeli gdzieś tego czasu zabrakło.

Dzięki technice i świetnemu, profesjonalnemu zorganizowaniu konferencji mamy też nagranie. Zatem jeżeli interesuje Was co tam się działo i macie chwilę czasu – kliknijcie w poniższy link:

Żeby zaoszczędzić czasu streszczę o czym mówiłem 😉

• zmiana podejścia do regulacji lotnisk lokalnych – nastawienie się na model EASA, czyli szczegółowe przepisy i procedury opracowywane pod konkretnego operatora;
• zmiany w istniejących przepisach dla lotnisk lokalnych, m.in. przeszkody lotnicze, lotniska międzynarodowe;
• zmiany dla GA – zwiększenie MTOM dla ultralajtów, umożliwienie zarabiania właścicielom statków ultralekkich i przestrzeń powietrzna (ATZ nad lotniskami i lądowiskami).

Co ważne – jako że nie jestem prezenterem TV, bardziej zwróćcie uwagę na treść i sens a nie zdolności prezentacyjno-oralne 😉

Niedzielne popołudnie. Młoda rodzina jedzie na pobliskie lądowisko, żeby zrobić niespodziankę matce/żonie – kończy 30 lat. W prezencie od swojego męża i małego synka dostała voucher na „lot widokowy” kupiony na gruponie. Na miejscu wszystko wygląda mało profesjonalnie, ale co tam – w końcu zapłacone, emocje rosną to wsiada do samolotu. W trakcie tego lotu pilot robi akrobację, w czasie której odpada skrzydło. Skutek każdy jest sobie w stanie dopowiedzieć…

A skąd ten biedny mąż ma wiedzieć, że gość który ogłasza swoje „loty widokowe” nie ma do tego uprawnień? Że nie ma licencji zawodowej? Że sam, nie mając żadnego wykształcenia i tylko swoje doświadczenia – obsługuje samolot? Że samolot już dawno jest po terminach przeglądów i resurs zbliża się do końca? Że startuje w 30 stopniowym upale z łąki, na podejściu mając las? Ten biedny facet (w naszej historii już teraz samotny ojciec) nie ma prawa tego wiedzieć. Dla niego każdy, kto ma samolot jawi się jako poważna i odpowiedzialna osoba, której można zaufać. Utwierdza go w tym przekonaniu serwis sprzedażowy, tyle że większość serwisów jest nastawione na zysk a nie na bezpieczeństwo. Kontynuuj czytanie „Kiedy koniec tej prowizorki? Czyli na co zwracać uwagę przed lotem widokowym”