W efekcie wejścia w życie przepisów pozwalających na tworzenie lotnisk użytku publicznego niepodlegających certyfikacji, wątpliwości wzbudziła szczególnie jedna kwestia – możliwość wykonywania lotów międzynarodowych z takich lotnisk. Ponieważ brałem udział w pisaniu projektu nowelizacji, wyjaśnię co i dlaczego znalazło się w ustawie.
Loty i lotniska międzynarodowe
Definicja lotu międzynarodowego jest prosta. Jest to lot, w trakcie którego następuje przekroczenie granicy państwowej[1]. Analogicznie – jeżeli nie ma przekroczenia granicy, mamy do czynienia z lotem krajowym. Nic nam nie zmienia obowiązywanie Traktatu z Schengen w odniesieniu do Strefy Schengen – dotyczy on zniesienia kontroli na granicach, a nie samych granic. Te w dalszym ciągu zostają (choćby w samym Traktacie podział na granice wewnętrzne i zewnętrzne) a nasze przepisy Prawa lotniczego mają zastosowanie.
Zgodnie z powyższym, większość lotnisk aeroklubowych (po zmianie ich dostępności, a takich postępowań toczy się ok. 20) zostanie pozbawiona legalnej możliwości wykonywania lotów międzynarodowych, czyli takich gdzie następuje przekroczenie granicy państwowej. Na pierwszy rzut oka – słabo. Ale po pierwsze nikt nie nakazuje zmieniania statusu lotniska, a po drugie jest z tej sytuacji jeszcze jedno wyjście…
Zanim przejdę do rozwiązania, jeszcze jedna drobna uwaga. Spotkałem się ze zdaniem, że nowa kategoria lotnisk będzie „ułomna” nawet w stosunku do lądowisk, ponieważ z nich można latać legalnie za granicę. Nie do końca jest to prawdą – za granicę latać można tylko z lotnisk międzynarodowych ustanowionych rozporządzeniem Rady Ministrów. Czyli jeżeli jakiegoś lotniska nie było w tym rozporządzeniu, to nic nie straci, nawet zmieniając status na publiczne niecertyfikowane. Problem dotyka również inne lotniska, np. wyłączne albo o ograniczonej certyfikacji, które nie są wpisane do rozporządzenia. Lądowiska nie były wpisywane do rozporządzenia, wobec czego nie miały statusu „lotniska międzynarodowego”.
Informacja, że lotnisko ma status międzynarodowego jest wpisywana do rejestru lotnisk przez Prezesa ULC. Jest to formalne potwierdzenie, że z danego lotniska można latać bez ograniczeń za granicę. Jednak musicie wiedzieć, że brak takiego wpisu w rejestrze nie może całkowicie uniemożliwić wykonywania lotów międzynarodowych.
Jak latać za granicę?
Dla zrozumienia tego problemu, musisz mieć świadomość, że przepisy o lotniskach międzynarodowych dotyczą przede wszystkim przewozu lotniczego (osób, towarów i poczty) a nie latania rekreacyjnego (i większości GA).
Od zasady, że za granice można polecieć tylko z lotniska międzynarodowego – a więc wpisanego do rozporządzenia Rady Ministrów – jest wyjątek. Został on określony w art. 73 ust. 5 Prawa lotniczego i pozwala na wykonywanie lotów niehandlowych międzynarodowych z lotnisk innych niż międzynarodowe. W szczególności dotyczy to lotów wykonywanych w ramach imprez masowych, czyli zawodów albo pokazów, ale nie tylko. Każdy lot niehandlowy łapie się na ten przepis.
Lotem handlowym jest każdy lot (i lądowanie) w celu zabrania lub pozostawienia pasażerów, bagażu, towarów lub poczty, przewożonych odpłatnie. Czyli jeżeli lot nie jest odpłatnym przewozem pasażerów (przez przewoźnika koncesjonowanego) albo nie przewozi cargo, to lot jest niehandlowy. A jako niehandlowy korzysta z możliwości wylotu poza granice RP nawet z lotniska, które nie jest międzynarodowe. Analogicznie działa to w przypadku przylotów.
Wobec powyższego, wszystkie loty prywatne, turystyczne, na obozy itp. są lotami niehandlowymi. Praktycznie każdy lot GA (o ile nie dotyczy zarobkowego przewozu osób), każdy lot sportowy, turystyczny będzie mógł zostać zgodnie z przepisami wykonany z lotniska, które nie jest międzynarodowe. 99 % operacji się na to załapie.
Ciekawie wygląda w tym świetle flight sharing (było więcej tutaj). Jak wyjaśniałem w artykule, flight sharing nie jest przewozem lotniczym, czyli nie jest lotem handlowym. A skoro nie jest lotem handlowym, to legalnie może być wykonywany z lotnisk, które nie są międzynarodowe. Jak widać, można latać za granicę z większości lotnisk, przy okazji pokrywając sobie koszty przy zabraniu kogoś na pokład.
Żeby całkowicie legalnie latać za granicę, muszą zostać spełnione jeszcze warunki określone w art. 145 i 146 Prawa lotniczego, ale przy interesujących nas rodzajach lotów, będą one spełnione praktycznie „z automatu”. Konieczne jest powiadomienie PAŻP o przewidywanym locie międzynarodowym z lotniska. Jeżeli lot ma być wykonany poza granice Stref Schengen, konieczne będzie również zgłoszenie go Straży Granicznej.
Po spełnieniu wszystkich warunków, będziecie mogli latać za granicę również z lotnisk niewpisanych do rozporządzenia Rady Ministrów.
Jak widać, przepisy są dość skomplikowane. Ale dzięki temu, z większości sytuacji jest dobre wyjście – trzeba je tylko znaleźć.
________________________________________________________________________
[1] Art. 2 pkt. 10) Prawa lotniczego
2 myśli na temat “Loty międzynarodowe z lotnisk lokalnych”